Zabawy z Psychologiem 27-30 kwiecień

Witam serdecznie dzieci i rodziców.

Dzisiaj kolejna porcja zabaw rozwijających funkcje poznawcze u dzieci.

Na początek troszkę teorii. Gry i zabawy terapeutyczne należą do szczególnych form i środków stosowanych w pracy korekcyjno- kompensacyjnej i terapeutycznej z dziećmi wykazującymi różnego rodzaju zaburzenia, czy deficyty rozwojowe. Gry i zabawy terapeutyczne poprzez różnorodność zadań, urozmaiconą treść, angażują równocześnie wiele różnych funkcji psychofizycznych
w powiązaniu z dotychczasowym doświadczeniem dziecka, z jego wiedzą i umiejętnościami, nawykami, zdolnościami i zainteresowaniami. Proponuję Państwu zabawy, które pomogą zintegrować funkcje i procesy psychofizyczne dziecka poprzez:

  • Poprawę ogólnej sprawności ruchowej
  • Usprawnienie percepcji wzrokowej
  • Usprawnienie percepcji słuchowej

Wszystkie te obszary są jednakowo ważne w pracy korekcyjnej i kompensacyjnej z dziećmi. U dzieci
w wieku przedszkolnym dominującą formą aktywności jest i powinien być ruch. Poprzez zabawy ruchowe można ćwiczyć zarówno funkcje słuchowe, wzrokowe oraz ich integrację. zaproponuję zabawy z każdej kategorii, które można wykonywać z dzieckiem bezpiecznie w domu.

ĆWICZENIA OGÓLNEJ SPRAWNOŚCI I KOORDYNACJI CIAŁA.

  1. Poranna zaprawa: dziecko maszeruje dookoła pokoju. Co czwarty krok przytupuje i klaszcze nad głową. Na sygnał gwizdka wykonuje zwrot w przeciwną stronę i kontynuuje marsz zgodnie z ustaloną zasadą.
  2. Pilotaż samolotów: dziecko przykuca, jest oczekującym na start samolotem. Hasło „ start” podrywa je wolniutko w górę, powoduje rozpostarcie skrzydeł. Dziecko wykonuje różne akrobacje: skręty, zwroty, obroty. Hasło „ lądowanie” oznacza łagodne zakończenie lotu.
  3. Polowanie na komary: dziecko porusza się w dowolny sposób, może podskakiwać, maszerować. Na hasło „ komar nad : głową, lewym uchem, prawym uchem, nosem, przed brzuchem, komar za plecami” itd. dziecko klaszcze w ręce tam, gdzie „ znajduje się komar”.
  4. Wahadło: dziecko stoi w małym rozkroku, pochylone w przód z opuszczonymi rękami i głową. Ręce dziecka stopniowo wykonują ruch wahadłowy, a ciało lekko przemieszcza się z nogi na nogę. Na hasło słowne wyrażające jakąś liczbę do 12- stu, dziecko wykonuje silne ruchy wahadłowe mówiąc słowa: „ bim- bom” tylekroć, którą godzinę mają oznaczać.

ĆWICZENIA PERCEPCJI WZROKOWEJ

  1. Poznawanie dotykiem: dziecko trzyma ręce za plecami. Dorosły wkłada mu do rąk, tak, aby dziecko tego nie widziało, na około 20- 30 sekund mały przedmiot o wyraźnych kształtach: klucz, linijkę, łyżkę itp. Po obejrzeniu przedmiotu palcami dziecko stara się go narysować.
  2. Wspólny rysunek: dziecko ( dzieci) i dorosły tworzą drużynę, która będzie rysować
    z zawiązanymi oczami, najlepiej na tablicy lub kartce przyczepionej do ściany czy drzwi. Drużyna umawia się co rysuje. Może to być np. kot. Osoba zaczynająca grę ma zawiązane oczy i rysuje głowę, odwiązuje oczy i zawiązuje oczy następnej osobie, która rysuje np. oczy, uszy, wąsy. Kolejny gracz ( lub pierwszy- w zależności ile osób się bawi) przygląda się i po uprzednim zawiązaniu oczu rysuje kolejne części ciała kota. I tak aż do końca.
  3. Powtarzanie sekwencji: rysujemy dziecku pewną sekwencję graficzną, którą ma ono dokończyć, np.: XXOOXXOO           lub         OOOXOOOX              lub       VIIIVIIIVIII
  1. Wyszukiwanie podobieństw i różnic: można wykorzystać gotowe zabawy z obrazkami typu: „czym się różnią”, a jeżeli nie macie Państwo w domu takich pomocy, to proponuje zabawę polegającą na tym, że pokazujecie dziecku dwa przedmioty, dwa obrazki itp., posiadające jakiekolwiek cechy wspólne i różniące je i prosicie, aby dziecko podało jak najwięcej podobieństw i różnic. Można wykorzystać jakieś widokówki, przedmioty codziennego użytku, części garderoby, przybory kuchenne itp.

ĆWICZENIA PERCEPCJI SŁUCHOWEJ

  1. Gdzie mieszka zegarmistrz: w pomieszczeniu ukryty jest zegarek. Dziecko kierując się słuchem stara się go odszukać.
  2. „ Wszystko zwierzę, co ma pierze lata”: rodzic rozpoczyna zabawę właśnie tymi słowami,
    po czym wymienia nazwy różnych zwierząt. Dziecko wsłuchuje się w słowa rodzica i kiedy usłyszy nazwę ptaka rozpościera ręce jak ptak do lotu. Jeżeli się pomyli i będzie miało rozpostarte skrzydła, kiedy padnie nazwa innego zwierzęcia- daje fant, którego musi później
    „ wykupić”.
  3. Tniemy zdanie na wyrazy: przygotowujemy nożyczki i pasek papieru, szerokości około 3 cm. Zadaniem dziecka jest pocięcie paska papieru na tyle kawałków, ile słów usłyszało
    w zdaniu.np: „ dzisiaj- rano- padał- deszcz- a – później- świeciło- słońce”.
  4. Dokończ wyraz: rodzic prosi dziecko, aby dopowiedziało jak najwięcej sylab tworzących sensowny wyraz z podaną przez rodzica sylabą, np.;ko- tek, ko-rek, ko-łek,ko-za, ko-min, ko-szyk

Proszę zwrócić uwagę, że zaproponowane zabawy, niezależnie od tego, której funkcji dotyczą angażują zarówna ruch, jak i słuch, wzrok, dotyk czyli powodują tworzenie skojarzeń pozwalających współdziałać układom funkcji percepcyjno- motorycznych.

Jak zwykle zachęcam do korzystania z propozycji zawartych w poprzednich postach oraz do modyfikowania moich sugestii, według własnej inwencji. Przede wszystkim chodzi o to, aby dziecko dobrze się bawiło, a ta zabawa dawała dodatkowe korzyści w postaci doskonalenia pewnych umiejętności.

W związku z tym, że sytuacja izolacji nadal się przedłuża, wymyśliłam utworzenie w moich wpisach
„ kącika dla rodzica”. Chcę Państwu zaproponować proste ćwiczenia, zaczerpnięte z programu Joanny Sakowskiej „ Szkoła dla Rodziców i Wychowawców”.  Zdaję sobie sprawę, że będą to jedynie elementy programu, ale moją intencją nie jest prowadzenie warsztatów on- line. Jeżeli zaproponowane ćwiczenia przyczynią się do poprawy relacji między członkami rodziny, wzbudzą refleksję, pomogą zrozumieć zachowania dziecka, wesprą Państwa w przekonaniu,  że Wasze pomysły wychowawcze są dobre, a może zachęcą do zmiany pewnych sposobów postępowania lub po prostu pozwolą lepiej przetrwać czas izolacji- to będę się razem z Wami cieszyła.

KĄCIK DLA RODZICA

Ćwiczenia na ten tydzień:

  1. „ Jak widzę swoje dziecko”: narysuj prostokąt ( prostokąty przy większej liczbie dzieci)
    i zaznacz na nim jaką „ część” dziecka akceptujesz, a jaką nie. Np.
_

 

+

Napisz co najmniej pięć pozytywnych cech, które dostrzegasz w swoim dziecku.

Proponuję, aby to ćwiczenie wykonali i mama i tata, a może nawet babcia i dziadek ( osoby, które uczestniczą znacząco w wychowaniu dziecka). Po narysowaniu i napisaniu wymieńcie się Państwo swoimi refleksjami, ze zwróceniem uwagi na następujące kwestie:

  • Jak wygląda proporcja ( +) i (- ) na moim rysunku
  • co tak naprawdę chodzi mi, gdy myślę, że dziecko w jakiejś części mieści się na polu (-), czy konkretnie potrafię określić, czego dotyczy problem
  • Czy łatwo mi było znaleźć 5 pozytywów mojego dziecka ( dzieci)
  • Czy moje obserwacje i refleksje w tym temacie są zbieżne z przemyśleniami pozostałych członków rodziny, podzielcie się refleksjami.
  1. „ Do czego wychowujemy dzieci” : proszę zadać sobie pytanie, o co nam, dorosłym chodzi
    w wychowaniu? Do czego tak naprawdę wychowujemy dzieci. W efekcie naszych oddziaływań jakich postaw, zachowań oczekujemy od dzieci? Chcemy, aby jakie one
    w przyszłości były?

Proszę sporządzić listę pod tytułem: „ do czego wychowujemy dzieci”. Unikajcie Państwo pokusy sporządzania hierarchii ważności celów, dla jakich wychowujemy dziecko- dla każdego z nas jest ona inna, a dla wielu rodziców „ odkrywcze” jest uświadomienie sobie, że wychowujemy dziecko nie tylko po to, aby w przyszłości było szczęśliwe i dało sobie radę
w życiu. Sporządzoną listę proszę zachować. Na pewno do niej wrócimy.

Życzę przede wszystkim zdrowia, ale też cierpliwości i czerpania radości ze wspólnej zabawy.

Pozdrawiam Joanna Stychno.