6-10 kwiecień – Logopedia z panią Dagmarą

Na kolejny tydzień z serii zajęć zdalnych: proponuję dzieciakom, następujące ćwiczenia. Proszę pamiętać, żeby terapia przynosiła zadawalające efekty musi być prowadzona regularnie. Minimum 15 minut dziennie.

ĆWICZENIA ODDECHOWE. Mówienie jest nierozłącznie związane z oddychaniem. Ćwiczenia te maja na celu pogłębienie oddechu, rozruszanie przepony, wydłużenie fazy wydechowej, a także ułatwiają koncentrację. Dla funkcji mowy istotna jest umiejętność wdychania i wydychania powietrza przez usta, przez usta i nos oraz tylko przez nos. Dźwięki języka polskiego wymawiane są na wydechu.

Cel ćwiczeń: rozruszanie przepony, pogłębienie oddechu, wyrobienie nawyku oddychania przez nos, nabycie umiejętności ekonomicznego zużycia powietrza

Przykłady ćwiczeń: Ćwiczenia tego typu rozpoczyna się np.: od tych, które mobilizują wyłącznie aparat oddechowy (dmuchanie, chuchanie), a kończy na ćwiczeniach łączących oddychanie z mówieniem.

1.Chuchamy na zmarznięte ręce: chuuu, chuuu,

2.Dmuchamy na gorąca herbatę : fffff,

3.Lokomotywa wypuszcza parę: psss…

a)jedzie : cz-cz-cz-cz

b)pędzi: tuf,tuf,

c)hamuje: pssss…

4.Dmuchanie na chorągwie i wiatraczki

5.Zdmuchiwanie kulki waty kosmetycznej z ręki – zawody „Kto dmuchnie dalej”

6.Wydmuchiwanie baniek mydlanych

7.Dmuchanie na papierowe ozdoby zawieszone ponad głową ćwiczącego nitkami o różnej długości

8.Dmuchanie na papierowe kulki po wytyczonej trasie narysowanej na kartce z papieru- zabawa „Mecz piłkarski”

9. Nadmuchiwanie balonów

10.Zdmuchiwanie z ręki lekkiego przedmiotu, np.: piórka, kłębka waty

11. Rozdmuchiwanie chrypek, ryżu, kaszy

12. Dmuchamy przez słomkę na kulki z waty, papierowe zabawki z ręki – zawody Kto dmuchnie dalej.

Polecam także stronę z linkiem: https://www.youtube.com/watch?v=WIKpLlapr90

(ciekawie poprowadzone zajęcia w formie zabawy z wykorzystaniem rzeczy, które możemy mieć w naszym zasięgu, w domu).

I jeszcze jedna propozycja dla Was kochani, a mianowicie zabawa artykulacyjna w formie opowiadania: „Wiosenne porządki. Sowa Uszatka sprząta swoje mieszkanie”.

Sowa Uszatka rozejrzała się po swojej dziupli (przesuwamy językiem po podniebieniu górnym, wewnętrznych ścianach policzków, podniebieniu dolnym) zauważyła duży bałagan więc postanowiła zrobić porządki. Zaczęła od odkurzania sufitu dziupli (przesuwamy czubkiem języka od przodu do tyłu jamy ustnej po podniebieniu górnym), zdjęła też firanki (liczymy czubkiem języka górne zęby) i włożyła je do pralki (robimy motorek wargami – pralka się trzęsie). Po skończonym praniu pralka zaczęła płukać firany (przepychamy powietrze w buzi). Sowa odkurzyła też ściany (przesuwamy czubkiem języka po wewnętrznej ścianie policzków) oraz podłogę (przesuwamy językiem po podniebieniu i po dolnych zębach). Rozwiesiła firany (znowu liczymy zęby na górze). Sowa była bardzo zadowolona z wykonanej pracy i ze swoich porządków i szeroko się uśmiechnęła (rozciągamy szeroko usta w uśmiechu). Dumna wyjrzała z dziupli i rozejrzała się wokoło (poruszamy językiem na około ust). Spojrzała w górę (sięgamy czubkiem języka do nosa), spojrzała w dół (kierujemy język do brody). Rozejrzała się na prawo i lewo (kierujemy język do prawego i lewego kącika ust). Wszędzie był idealny porządek i słychać było śpiew ptaków (gwiżdżemy)”.

Życzę udanej zabawy. Pozdrawiam Wszystkich Pani Dagmara Łukasik- Stępniewska.

Ćwiczenia logopedyczne z panią Edytą 6 -10.2020 r.

1.Bajeczka logopedyczna „Wielkanoc Pana Języczka”
W czasie gdy rodzic czyta bajkę, dziecko wykonuje ćwiczenia usprawniające aparat mowy.
Zbliża się Wielkanoc. Trwają przygotowania do świąt. Pan Języczek postanawia upiec ciasto. Najpierw do miski (robimy z języka „miskę” – przód i boki języka unosimy ku górze, tak by na środku powstało wgłębienie) wsypuje mąkę i cukier, dodaje masło (wysuwamy język z buzi, a potem go chowamy, przesuwając nim po górnej wardze, górnych zębach i podniebieniu). Następnie rozbija jaja (otwierając szeroko buzię, kilkakrotnie uderzamy czubkiem języka w jedno miejsce na podniebieniu). Wszystkie składniki miesza („mieszamy składniki” – obracamy językiem w buzi w prawo i w lewo) i mocno uciera. Ciasto już się upiekło. Pan Języczek właśnie je ozdabia- polewa czekoladą (przesuwamy czubkiem języka po podniebieniu w przód, w tył i w bok), obsypuje rodzynkami i orzechami (dotykamy językiem każdego zęba najpierw na górze, a potem na dole).
Pan Języczek robi sałatkę warzywną. Kroi warzywa („kroimy” – wysuwamy język z buzi i wykonujemy nim szybkie ruchy w kierunku nosa i brody), dodaje majonezu, miesza, a potem próbuje. Sałatka jest pyszna (oblizujemy wargi ruchem okrężnym).
Następnie pan Języczek maluje jaja – powoli wkłada je do kubeczków z barwnikami (przesuwamy język po górnej wardze, górnych zębach i podniebieniu). Wyciąga pomalowane i dmucha, żeby szybciej wyschły (wdychamy powietrze nosem, wydychamy buzią). Potem rysuje na jajach wzorki – kropki (dotykamy językiem różnych miejsc na podniebieniu) i kółka (oblizujemy wargi ruchem okrężnym).
Zaplata jeszcze koszyczek wielkanocny (kilkakrotnie dotykamy językiem górnej wargi, prawego kącika ust, dolnej wargi i lewego kącika ust) i już wszystko do świąt przygotowane. Cieszy się pan Języczek (uśmiechamy się szeroko, nie pokazując zębów), bo może już świętować.
Źródło Tońska-Mrowiec 2005, Języczkowe przygody i inne bajeczki logopedyczne, Wydawnictwo Harmonia, Gdańsk.
2. „Pisanka” – ćwiczenie oddechowe, rysujemy kształt jajka i wylewamy do środka różne kolory farbki, za pomocą słomki rozdmuchujemy powstałe kleksy aby zapełnić kontur jajka.

mgr Edyta Gutkowska